Elegancja w szczytnym celu

Trzystu gości, kilkudziesięciu wolontariuszy, ponad 40 tysięcy funtów zebranych na wsparcie polskich społeczności w Polsce i UK, jeden z najlepszych londyńskich bandów swingowych, toast za królową brytyjską i Rzeczpospolitą, aria Moniuszki o północy, pączki, krówki, loterie i zabawa do trzeciej nad ranem – 47. Bal Polski to największe wydarzenie towarzyskie roku na Wyspach Brytyjskich.

– Od lat naszą misją jest być w centrum najważniejszych dla Polaków inicjatyw na Wyspach, dlatego jak co roku Sami Swoi Przekazy Pieniężne – największa polska instytucja finansowa w Wielkiej Brytanii jest sponsorem Balu Polskiego – potwierdził Paweł Mes, CEO One Money Mail Ltd.

– Bardzo się cieszę, że mogłem objąć patronatem 47. Bal Polski, będący wydarzeniem symbolicznym, stanowiącym kontynuację tradycji emigracji niezłomnej, od blisko pięćdziesięciu lat łączącym pokolenia Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii, jak również w Polsce i innych zakątkach świata – mówi Arkady Rzegocki, Ambasador RP w Londynie.

Tegoroczny Bal Polski zorganizowany został na terenie ekskluzywnego prywatnego klubu brytyjskiego Hurlingham Club w londyńskiej dzielnicy Fulham. Środki finansowe zebrane podczas Balu, wesprą Dom Dziecka w Przybysławicach, brytyjską organizację Coram pomagającą dzieciom, które nie znajdują bezpieczeństwa w rodzinnym domu, na przetłumaczenie filmów edukacyjnych skierowanych do polskich rodzin mieszkających w UK oraz na budowę pomnika Niedźwiedzia Wojtka w Sopocie. Podczas aukcji, loterii i licytacji atrakcyjnych przedmiotów i wysokiej jakości usług zebrano ponad 40 tysięcy funtów.

– Ambasada RP w Londynie z radością wspiera wydarzenia o charakterze charytatywnym, do których Bal Polski się zalicza, łącząc wyśmienitą zabawę z dobroczynną zbiórką na rzecz polskich i polsko-angielskich organizacji charytatywnych, takich jak tegoroczni beneficjenci – podkreśla Ambasador.

Każdy z Bali Polskich ma swój temat przewodni, mający promować Polskę, polską historię i kulturę wśród Brytyjczyków. W tym roku tematem przewodnim Balu były obchody 200. rocznicy urodzin Stanisława Moniuszki, ojca polskiej opery, którego arie zostały wykonane przez znakomitych polskich artystów, Katarzynę Mędley i Łukasza Karaudę przy akompaniamencie Anny Szałuckiej.

Artystyczne atrakcje wieczoru dopełnił zespół Mazury tańczący polskie tańce narodowe w strojach z początku XIX wieku oraz strojach krakowskich. Bal prowadzili Dorota Mirska-Królikowska i Rafał Królikowski. Oprawę muzyczną zapewnił jeden z najsłynniejszych londyńskich bandów swingowych, London Swing Orchestra.

– Komitet Organizacyjny Balu jest zaszczycony, że Earl of St Andrews George Windsor znalazł czas, aby uczestniczyć w Balu Polskim – mówi Marzena Konarzewska, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Balu. – To udowadnia, że członkowie królewskiej rodziny są przyjaciółmi Polaków od lat.

Tegoroczny Bal swą obecnością zaszczyciło grono Polaków i przyjaciół Polski. Wśród nich Lady Camilla Panufnik, Senator Anna Maria Anders, Lady Rose Cholmondeley czy Elżbieta Stanhope.

Specjalnie na Bal przyleciał Niedźwiedź Wojtek. Przypięta pasami na osobnym siedzeniu miniaturowa rzeźba podróżowała jak najprawdziwszy pasażer, tak, jak legendarny niedźwiedź Wojtek uważany był za najprawdziwszego polskiego żołnierza generała Andersa.

Podczas Balu zaprezentowana została miniatura pomnika, który ma stanąć w Sopocie, a którego budowę wspiera Bal Polski. Statuetka, uroczyście odsłonięta, została wylicytowana za ponad 2 500 funtów. Pieniądze zasilą oczywiście fundusz budowy pomnika.

Polskie akcenty na Balu to również występ Zespołu Pieśni i Tańca Mazury czy możliwość posmakowania pączków z dżemem.

– Byłam pod wrażeniem zespołu Mazury. Jest to grupa przemiłych, utalentowanych młodych ludzi. Serce rosło, jak się na nich patrzyło, gdy tańczyli i jak pięknie się potrafili bawić na Balu po swoim występie – przyznaje Marzena Konarzewska.

Atrakcją dla gości były też aukcje, loterie, licytacje. Na hojnego darczyńcę czekały m.in. wypoczynek w ekskluzywnym apartamencie czy okazja do sportretowania przez Barbarę Kaczmarowską-Hamilton, portrecistkę najsławniejszych osób na świecie, w tym członków brytyjskiej rodziny królewskiej.

Specjalnie na balową licytację siostry Kruszyńskie, rozpoznawalne w świecie projektantki z Londynu, zaprojektowały suknię wieczorową.

– Chciałyśmy zrobić coś, co odpowiadałoby każdemu rodzajowi cery, kolorowi włosów i pasowałoby do każdego wieku. Postawiłyśmy na kolor szampana i w tym samym kolorze ozdobiłyśmy suknie strusimi piórami, które w tym sezonie są bardzo modne – mówi Liliana Kruszyńska, prowadząca wraz z siostrą Daną ekskluzywny salon sukien wieczorowych w jednej z najdroższych dzielnic Londynu – Knightsbridge.

Znane projektantki były pod wrażeniem elegancji, jaką prezentowali tegoroczni uczestnicy Balu Polskiego.

– Panowie zazwyczaj są bardzo eleganccy i ujmujący, ale panie w tym roku wyglądały naprawdę uroczo. Piękne kształty, fasony, fryzury. Suknie w tańcu pięknie się kręciły i powiewały. Naprawdę to był bardzo elegancki i modny Bal – mówi Liliana Kruszyńska.

Przyszłoroczny 48. Bal Polski zaplanowany został na 1 lutego i odbędzie się w Hilton Park Lane w Londynie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *