Strajk imigrantów w UK?
Od pewnego czasu rząd brytyjski – a konkretniej David Cameron – twierdzi, że imigranci w Wielkiej Brytanii są tylko pasożytami, które żerują na benefitach, nie dając nic od siebie. Ograniczenie zasiłków dla osób przybywających do UK jest głównym celem Davida Camerona. Wiadomo, że są tacy ludzie, którzy korzystają tylko i wyłącznie z benefitów, ale są również ciężko pracujący imigranci, którzy nie korzystają z żadnych benefitów i opłacają podatki jak urodzony na wyspach obywatel.
Jedna z czytelniczek Polish Express skomentowała tą całą sytuację dodatkowo sugerując strajk imigrantów w UK. Stwierdziła, że taka postać rzeczy byłaby nieopłacalna dla Wielkiej Brytanii i zasugerowała, by to sprawdzić organizując strajk i proponując konkretną datę. Gdyby 20 sierpnia wszyscy imigranci mówili jednym głosem i nie pojawili się w pracy, Brytyjczycy zobaczyliby jak duża cześć ich codziennego życia, zależy od ich pracy.
David Cameron upiera się przy tym, że imigrant żyje tylko na zasiłkach socjalnych. Patrząc na naszych rodaków Polaków, wcale nie to przyciąga ich do UK. Polacy wyjeżdżają na Wyspy za pracą, a nie po to by otrzymywać dodatkowe pieniądze z udogodnień socjalnych w Wielkiej Brytanii. Zdania polskich mieszkańców Wysp są podzielone. Niektórzy sądzą, że powinniśmy dziękować Brytyjczykom za takie warunki. A inni twierdzą, że nie zasługujemy na takie traktowanie i oczernianie.
A jakie jest Twoje zdanie na ten temat?